czwartek, 2 sierpnia 2012

Coughlin niezadowolony z zawieszenia jego obrońcy

Trener New York Giants twierdzi, że zawieszenie safety Tylera Sasha jest wbrew zdrowemu rozsądkowi. NFL chce ukarać gracza za naruszenie polityki ligi wobec używania leków . Liga ogłosiła zawieszenie we wtorek, mówiąc, że zawodnik nie zagra w czterech pierwszych meczach sezonu zasadniczego


Sash odniósł się do sprawy mówiąc, że wziął lek na receptę (Adderall), kiedy w marcu był pod opieką lekarza. Zdecydował się na leczenie, ponieważ miewał zaburzenia lękowe. Teraz, nie ma pojęcia jak mogło to się kwalifikować na karę zawieszenia. NFL odrzuciła jego odwołanie.


Tom Coughlin bronił Sasha w środę, po tym jak przez deszcz trening drużyny został skrócony. Trening miał się odbyć na boisku uniwersyteckim.


"Ten chłopak, na prawdę nie miał zamiaru robić niczego nielegalnego." powiedział trener Giants. "Wiem jak brzmi ta zasada i całkowicie ją rozumiem, sam byłem na jego miejscu, gdzie trzeba sobie zadać pytanie...czasami wydaje mi się, że lepiej byłoby gdyby zdrowy rozsądek został użyty. Szkoda mi go." Później Coughlin komplementował obrońcę, mówiąc, że zawsze daje z siebie wszystko dodając, iż nigdy nie był problemem.


"Nie trzeba mu patrzeć na ręce." kontynuował trener "Gigantów". "Ignorancja nie jest wymówką dla prawa, ale jeśli wie czego się od niego spodziewa, to on to po prostu robi."


Rzecznik ligi nie odniósł się w żaden sposób do tego oświadczenia.


Wcześniej w tym roku, biegacz Giants, Andre Brown odwoływał się od zawieszenia po używaniu tego samego leku na zdiagnozowany przypadek ADHD. Liga ostatecznie oddaliła zawieszenie. Sash był zdziwiony, że po odwołaniu liga nie usunęła jego kary, nie podając żadnych powodów.


"Miałem receptę i, no wiecie, różne rzeczy się zdarzają." powiedział Sash. "Liga spojrzała inaczej na moją sprawę, niż ma sprawę Andre'ego i teraz to ja muszę sobie z tym radzić."


źródło: NFL.com


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz