piątek, 10 sierpnia 2012

Najlepsze mecze preseasonu


Mimo, że tekst pojawił się już na stronie SportowyŚwiat.com, to zamieszczamy go tutaj dla tych co go jeszcze nie czytali.

To już jutro, pierwsze w tym sezonie emocje związane z podłużną piłką rozpoczną się w nocy z czwartku na piątek około 2 czasu polskiego. Zagorzałym fanom nie trzeba przypominać, że właśnie wtedy zaczynają się pierwsze mecze przedsezonowe w NFL. Wiadomo, że to tylko gry przygotowawcze i nie dowiemy się z nich, kto zatriumfuje w tegorocznej walce o Super Bowl. Jednak jest to świetna okazja do przekonania się jak poszczególne drużyny przygotowały się do sezonu i przedsmak tego, co zobaczymy w dalszych fazach rozgrywek. W spotkaniu inaugurującym tą serię meczów wystąpią Washington Redskins, którzy pojadą do Buffalo, by mierzyć się z tamtejszymi Bills.

W tym artykule przedstawię pięć, moim zdaniem, najciekawszych rywalizacji.

New Orleans Saints przeciwko New England Patriots, 9 sierpnia 

Pierwsza myśl, która się tu nasuwa to pojedynek dwóch rozgrywających, którzy są wiodącymi postaciami w swoich zespołach, mowa tu, rzecz jasna o Drew Breesie i Tomie Bradym. Jak już pisałem, nie jest to sezon zasadniczy, więc obaj panowie będą przebywali na boisku przez stosunkowo krótki czas.

W obozie Patriots, będzie to pierwszy sprawdzian dla nowopozyskanego skrzydłowego Brandona Lloyda. Zawodnik ten jest często porównywany do byłego skrzydłowego Pats Randy’ego Mossa(2007-2010). Zespół z Nowej Anglii na prawdę „ma papiery” na grę podaniami. Poza Lloydem, dysponują jeszcze takimi zawodnikami jak Wes Welker, Danny Woodhead czy Julian Edelman. Ponadto, posiadają w składzie młody talent na pozycji tight enda – Roba Gronkowskiego oraz solidnego Aarona Hernandeza. Klub ze stanu Massachusetts będzie chciał wypróbować dwóch nowych biegaczy z powodu odejścia BenJarvusa Greena-Ellisa do Bengals.
„Święci” zrobili bardzo dobre wrażenie w meczu Galerii Sław przeciwko Arizona Cardinals i powinni nabrać po nim rozpędu. W spotkaniu, które odbyło się w niedzielę, zarówno ich ofensywa, jaki i defensywa była dopięta na ostatni guzik. Jimmy Graham i Marques Colston nie wzięli udziału w tym meczu, więc jest spora szansa, że dostaną więcej czasu gry właśnie w konfrontacji z Patriots.      

Cleveland Browns przeciwko Green Bay Packers, 16 sierpnia

Tutaj, w pierwszej kolejności na uwagę zasługuje nowe oblicze drużyny z Cleveland. Browns, dzięki draftowi i posunięciom transferowym, udało się utworzyć swego rodzaju „Wielką Trójkę”, w której skład wchodzą:  rozgrywający Brandon Weeden, biegacz Trent Richardson i skrzydłowy Josh Gordon. Ci zawodnicy mają być motorem napędowy drużyny z Ohio w nadchodzącym sezonie. Warto wspomnieć, że podczas przerwy między sezonami klub zmienił właściciela – teraz jest nim biznesmen, Jimmy Haslam.
Packers, z kolei, mieli za sobą niezwykle udany sezon zasadniczy notując bilans 15-1, niestety, jak się później okazało, były miłe złego początki. Kibice doznali szoku, po tym, jak drużyna doznała porażki już w pierwszym meczu playoffów z znacznie niżej notowanymi Giants(późniejszymi mistrzami). Rozgrywający Aaron Rodgers będzie miał dostępny cały arsenał skrzydłowych. Mówi się również, że drugoroczniak Randall Cobb odegra dużą rolę w jednej z najbardziej dynamicznych formacji ofensywnych w tej lidze.
New York Giants przeciwko New York Jets, 18 sierpnia

Jak łatwo się domyślić, mecze drużyn z jednego miasta zawsze wzbudzają podekscytowanie w głowach kibiców.

Największą atrakcją po stronie Giants będzie Victor Cruz, to właśnie dwa lata temu w meczu przedsezonowym tych drużyn, zaliczył nieoczekiwanie dobry występ. Niestety, kontuzja uda znacznie opóźniła rozwój jego talentu. Jest takie powiedzenie „co się odwlecze to nie uciecze” i ma ono dokładne przełożenie na dalszy rozwój kariery skrzydłowego. W sezonie 2011, został najlepszym wide recieverem w drużynie łapiąc 82 podania, dzięki którym zdobył 1,536 jardów i 9 przyłożeń. Tym samym, wyprzedził Hakeema Nicksa, który nie zagra w tym meczu. Wysławił się także tym, że każde przyłożenie Giants świętował krótkim *tańcem salsy.
Jeśli chodzi o Jets, to po raz pierwszy zobaczymy jak Rex Ryan poradzi sobie z wymienianiem lidera zespołu Marka Sancheza i znakomitego rozgrywającego przybyłego z Denver Broncos, Tima Tebowa. Będzie też skrzydłowy, Santonio Holmes, który kwestionował słuszność tego systemu zmieniania rozgrywających. Warto zwrócić uwagę na skrzydłowego-debiutanta Stephena Hilla. Zawodnik ten ma bardzo rozwinięty atletyzm, świetnie łączący się z jego warunkami fizycznymi.
*gwoli ciekawostki, po tamtym sezonie dostał nawet propozycję udziału w amerykańskiej edycji „Tańca z Gwiazdami”, ale ją odrzucił. 

Seattle Seahawks przeciwko Kansas City Chiefs, 24 sierpnia

Do ekipy z Seattle powraca weteran, Terrell Owens. 38-latek przez całą karierę w NFL zdobył dla swoich zespołów prawie 16 tys. jardów i dokładnie 153 przyłożeń. Jego ostatnim klubem byli Cincinnati Bengals, w  sezonie 2010.  Dobrze sobie tam radził, ale na jego nieszczęście po zakończeniu sezonu, zerwał więzadła krzyżowe. Sprawiło to, że nie był pożądany na rynku transferowym i opuścił cały zeszły sezon. Teraz, dostał szansę od Seahawks, choć nie jest pewne czy uda mu się dostać na listę zawodników zgłoszonych do sezonu.
Chiefs, w zeszłym sezonie mieli zrobić spore zamieszanie w swojej dywizji, jednak uniemożliwiły im to kontuzje graczy stanowiących podporę zespołu. Tymi zawodnikami byli Jamaal Charles, Eric Berry i Tony Moneaki. To miało kluczowy wpływ na ich postawę w zeszłym roku. Wszyscy zawodnicy  z tej „pechowej trójki” wyleczyli już kontuzje. Trzeba dodać do tego, debiutanta, grającego w linii obrony,  Dontari’ego Poe i można mieć solidne podstawy, by twierdzić, że Chiefs mogą sporo ugrać w tym sezonie.

San Francisco 49ers przeciwko Denver Broncos, 26 sierpnia

Powód numer jeden to oczywiście Peyton Manning, nowoprzybyły i już chyba legendarny rozgrywający Denver Broncos. O jego popularności świadczy przede wszystkim obecność około 40 tys.(!) widzów witających go na pierwszym treningu podczas obozu przygotowawczego. To więcej, niż średnia liczba widzów na meczach co poniektórych drużyn MLB (na wyjeździe i w na własnym boisku). Zobaczymy, jak poradzi sobie z podawaniem piłki do Demaryiusa Thomasa i Erica Deckera, z którymi będzie w tym roku starał się o zdobycie Super Bowl.

Przeciwnikami zespołu z Kolorado będzie prawdopodobnie najbardziej kompletna drużyna w NFL. Nie dość, że dysponują najlepszą obroną z Justinem Smithem, Patrickiem Willisem i NaVorro Bowman na czele, to w ataku widnieją takie nazwiska skrzydłowych jak: Mario Manningham, Randy Moss oraz A.J. Jenkins. Dodajmy do tego Alexa Smitha, pierwszy numer w drafcie 2005 i mamy ekipę, którą stać na zajście daleko w playoffach.

Oczywiście nie oznacza to, że należy omijać inne mecze, a wręcz przeciwnie. Podczas czterech tygodni ‘preseasonu’ odbędzie się wiele interesujących spotkań. Przedstawiłem tylko pięć najbardziej interesujących. Nie należy się przejmować faktem, że mecze nie zawarzą na mistrzostwie NFL. Dla wielu zawodników, jest to szansa na wywalczenie sobie miejsca w składzie drużyny na sezon zasadniczy. Ci gracze, z pewnością, dadzą z siebie wszystko, a taki mecz będzie najlepszym sprawdzianem ich umiejętności.

Kuba Bieganowski dla SportowyŚwiat.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz