Chargers nie planują przenosin do LA

Gorące spekulacje nad przyszłością San Diego Chargers zostały wzniecone po raz kolejny w zeszłym tygodniu, gdy Roger Goodell wysłał do wszystkich 32 drużyn notatkę, w której zawarte zostały szczegółowe warunki przeniesienia się do Los Angeles.


Z ich problemami ze stadionem i bliskimi więziami geograficznymi, Chargers byliby widziani przez wielu ludzi jako najbardziej logiczna opcja na tą przeprowadzkę. Zgodnie z notatką, którykolwiek zespół będzie zainteresowany przenosinami do Miasta Aniołów, musi złożyć podanie o relokację pomiędzy pierwszym stycznia a trzynastym lutego. To oznacza, że niedługo dowiemy się czy Chargers mówili prawdę o opuszczeniu miasta.


"Nie, nie planujemy tego. Jednak nie jestem wróżbitą i nie umiem przepowiedzieć przyszłości. Byłbym bardzo zaskoczony gdyby zarząd klubu zdecydował się wypełnić to podanie." powiedział Mark Fabiani doradca Chargers. "Staramy się coś osiągnąć tu, w San Diego i byłbym zaskoczony gdyby rezultat był inny."


Klasyczny przykład braku zaprzeczenie i potwierdzenia. Fabiani został też zapytany czy stanowisko może się zmienić przez następne sześć miesięcy."


"Wydaje mi się, że może. Jeśli nowy burmistrz przyszedłby do biura mówiąc: 'Nie jestem zainteresowany współpracą z wami, możecie odejść jeśli chcecie.' Wtedy rozważylibyśmy propozycję relokacji, ale nie przewiduję, że tak się stanie."


"Tak jak dzisiaj tu siedzimy, myślę, że przeniesienie klubu z San Diego nie jest prawdopodobne. Byłbym zaskoczony jeśli tak by się stało."


Dobry znak dla fanów w San Diego, ale dyskusja o LA nie jest jeszcze sprawą zamkniętą. Nie na długo.


na podstawie tekstu z NFL.com