sobota, 25 sierpnia 2012

10 Najważniejszych Kwestii Przed Sezonem Uczelnianym


1. Czy nowa mapa będzie działała tak jak potrzeba?
Uczelnie Missouri i Texas A&M są teraz w konferencji południowo-zachodniej, to oznacza, że liczba zespołów wynosi tam 14. West Virginia razem z Texas Christian chcą dołączyć do konferencji Big 12. Jak te sprawy zadziałają na sprawy boiskowe i pozaboiskowe? Czy rozmiar SEC jest nadal jej największą zaletą? Czy Big 12 da sobie radę z przyjęciem nowego członka, oddalonego o tysiące kilometrów od jej geograficznego położenia? Jeśli te zmiany powodują u was zgrzytanie zębów, to poczekajcie do 2013, kiedy zacznie się prawdziwe przelokowywanie zespołów.

2. Jeśli panowanie SEC się przedłuży, to czy będzie to zły znak?
Jest spora szansa na to, że siódmy raz z rzędu, tytuł mistrza kraju zdobędzie drużyna z tej właśnie konferencji. To najdłuższa tego typu seria w historii. Może to spowodować zobojętnienie fanów w innych częściach kraju na rozgrywki NCAAF z jednego prostego powodu, po prostu przestanie ich interesować oglądanie porażek wspieranych przez siebie zespołów na rzecz tych z Southeastern Conference. W zeszłym roku, finałowy mecz sezonu odbył się właśnie pomiędzy drużynami z tego przedziału. Dla dobra sportu lepiej byłoby, gdyby w tym roku w końcu wygrał ktoś spoza niej i któryś zespół rzeczywiście powinien to zrobić.

3. Ale znowu, jeśli wygra USC, czy to też będzie zły znak?
Gdy w 2010 na Trojans zostały zastosowane sankcje, niektórzy płakali, że powrócenie na najwyższy poziom zajmie im co najmniej dekadę. Dwa lata później, w preseasonie są ustawiani na pierwszym miejscu w rankingach. Jeśli, w tym sezonie zagrają bardzo dobrze, to czy to nie będzie znak dla ich rywali, że warto oszukiwanie jest warte ryzyka bycia złapanym, ponieważ nawet z surowymi karami da się dalej grać?

4. Czy to koniec Penn State jako liczącego się zespołu?
Oczywiście, że tak, kary nałożone w zeszłym miesiącu przez NCAA na uczelnię USC wyglądają przy karach PSU na dość małe. Z sześcioletnim zakazem uczestniczenia w meczach po sezonie regularnym, grzywnę w wysokości 60 milionów dolarów, zmniejszenie ilości  stypendiów i piętnem Jerry'ego Sandusky'ego; może warto się zastanowić czy jeden z najbardziej utytułowanych uniwersytetów w historii, kiedykolwiek powróci do grona faworytów do mistrzostwa. Przyszłość bez Joe'a Paterno to jedna rzecz, ale przyszłość bez zawodników i nadziei to zupełnie nowy problem Penn State.



5. Talent (do sprowadzania na siebie kłopotów).
Przynajmniej sześciu graczy wybranych do All-American lub mających to w perspektywie, zostało zawieszonych lub wyrzuconych ze swoich drużyn tego lata; finalista nagrody Heismana Tyrann Mathieu z LSU; Michael Dyer czyli MVP ofensywy w meczu o mistrzostwo BCS w 2010; cornerback/kick returner Greg Reid z Florida State; safety Ray-Ray Armstrong w Miami; biegacz Isiah Crowell w Georgii; oraz skrzydłowy Da'Rick Rogers w Tennessee. To wstyd, ale całe szczęście, że pozbyto się tych młodych chłopaków, którzy nie potrafili podporządkować się prawu i zmarnowali wielkie szanse. Rozgrywki są wystarczająco duże i silne, by trwać dalej bez nich.

6. Czy wizerunek USC jako uczelni, na której łamie się prawo, powraca?
Komisarz Mike Slive zrobił postęp w usuwaniu ze swojej ligi zachowań wychodzących poza normy prawne, ta jednak nadal zdecydowanie zmierza na złą drogę. Missisipi State potwierdziło w czwartek, że wspólnie z NCAA, przeprowadzą dochodzenie w sprawie 'nieuczciwego rekrutowania', które prawdopodobnie jest związane z nagłą rezygnacją trenera skrzydłowych, Angelo Mirando. Ceniony biegacz Auburn, Jovon Robinson opuści jeden rok z powodu nieuczciwego zapisania się do szkoły.

7. Jak poważne są podejrzenia co do Miami i Oregonu oraz o ile gorzej będzie w North Carolina?
Jednak nie wszystkie problemy należą do SEC. Tej jesieni Oregon State powinno zauważyć podejrzenia NCAA. Nadal jest prowadzone dochodzenie w sprawie Miami. Wstydzić się też powinna uczelnia North Carolina, gdzie została narzucona kara braku gry w postseasonie na jeden rok. Taki wydarzenia zawsze będą okrywały cieniem część tego, co dzieje się na boisku.
8. Nadmierne świętowanie.
To zawsze był problem w futbolu uczelnianym. Często zdarza się tak, że zawodnicy zbyt długo świętują po zwycięstwie, zamiast przygotowywać się do kolejnego meczu. Nierzadko ma to duży wpływ na wyniki meczów. Miejmy nadzieje, że w tym sezonie uda się to w miarę ograniczyć.

9. Media: kontrola wizerunku przeciwko wolności wypowiedzi
Coraz to więcej zarządców drużyn chce zabronić graczom możliwości korzystania z Twittera i próbować cenzurować to co mówią, to bardzo niedobrze. Lepiej byłoby nauczyć ich unikać zagrożeń i pułapek wynikających z impulsywnego komentowania wszystkich wydarzeń z życia gwiazdy futbolowej. Następnie powinno się ich zostawić i zobaczyć, że ten system działa lub jak zawodnik uczy się tego w trudniejszy sposób.


10. Poważnie, wystarczy tego strojenia.
To wymyka się już spod kontroli, każdy zespół chce mieć jak najbardziej jaskrawy, rzucający się w oczy uniform. To już ten moment, kiedy Central Michigan zaprezentowało 8 różnych kombinacji strojów: z kasztanowymi, złotymi, czarnymi i białymi topami oraz spodenkami. Tak, Central Michigan. Dołóżmy do tego jeszcze Notre Dame, które ogłosiło, że w meczu z Miami, jej zawodnicy założą kaski bedące złote na jednej stronie, a na drugiej wojskowo niebieski. Po prostu przestańcie.

1 komentarz:

  1. http://sports.yahoo.com/news/ncaaf--college-football-s-10-biggest-issues-for-2012-season.html

    bardzo to nieładnie przetłumaczyć po prostu czyjś felieton i napisać, że to własne...

    OdpowiedzUsuń